CZASOPRZESTRZEŃ
Marzenia w galopie
dzikie, wolności białe konie
ciernie
rozmiękczam w winie
serce drży i płonie
pragnę ciepła
kręgi fantazji, piękno płynie
wzbijam się jak najwyżej
bez opamiętania
miłość kołysze, nie opuszcza, trwa
rubinowy chłonę promień
czar kochania
czasoprzestrzeń czeka
szafirowe tulą się marzenia
tajemnicze
frunę, nie zawracam
na dar losu liczę.
Dla kochających bezgranicznie...
http://www.youtube.com/watch?v=0ftiKpBGRgA
autor
NOCNYMOTYL
Dodano: 2013-09-01 23:05:39
Ten wiersz przeczytano 2453 razy
Oddanych głosów: 34
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (32)
muszę przyznać, że się rozmarzyłam :-)
Tak jest wymiar w tym wierszu miło czyta się
Piękne czekanie na miłość, pozdrawiam cieplutko
Wzruszam się do łez drogi NOCNYMOTYLU czytając Twoje
przepiękne wiersze, mam nadzieję, że się nie obrazisz,
że tak napisałam. Pozdrawiam ciepło :)
Przypomniał mi się "Szał"; wzbijasz się, a marzenia
też lubię rozmiękczać w winie... Fajny motylek. :)
Pięknie napisane ,pozdrawiuam
czekanie na miłość ,marzenia;CZAS,CZAS....
romantyczna tęsknota
pozdrawiam
Poczułam to zawirowanie i uniesienie... Pięknie
pozdrawiam ;))
Jak zwykle! lirycznie, romantycznie, ślicznie!
Pozdrawiam Cię Motylku! dobrej nocy życzę:)))
Motylku jakże pięknie opisujesz ten stan, gdy
"czasoprzestrzeń czeka" . Marzenia się liczą i ja
życzę spełnienia wszystkich. Bardzo lubię Twoje
wiersze, tyle w nich czaru, fascynują mnie metafory, z
których powstaje cudowny obraz. Zachwycona P O Z D R A
W I A M-:)
Też tak chcę:)
Pozdrawiam, Motylku
Przepiękny wiersz, pełen niezwykłych metafor.. Masz
niesamowitą wyobraźnię i patrzysz sercem. Za te białe
konie szczególnie dziękuję :)
Dobrej nocy.
Troche nie pasuja mi tutaj te''białe konie w
galopie''one są wrogiem wszystkiego,co kocham...w
czasoprzestrzeni...bez początku i bez końca..liczą się
tylko uczucia..one pozwalają oddychać ''czystym
''powietrzem,ile sił w płucach -idz ,biegnij..z wiarą
wsiebie i w ludzi.Chciałabym mieć taką nadzieję-jaką
wyraziłeś w ostatniej linijce..życzę by los Ci kiedyś
pomógł spełnić..to o czym tak pięknie piszesz.;-)
Niezwykle osobiste i autentyczne wydają mi się Twoje
słowa. Zobaczyłam silne serce z napędem odrzutowym
odważnie pędzące do celu. Jedynie to " wzlatm " trochę
mi się gryzie z resztą, ale już się zamykam.
Pozdrawiam - kochajaca bezgranicznie :)
W Twojej czasoprzestrzeni tyle miłości się mieni:)
Nie zawracaj:)))
Pozdrawiam serdecznie:)