czego chcesz
Kobieto czego Ty chcesz
nic nie widzialas o
zyciu malo wiesz
Placzesz nocami,wolasz imie me
Myslisz ze kocham Cie
Mylisz sie,pragne tylko cialo Twe
Zapomnij co mowilem
Klamstwem uszy Twe strulem
Odejdz prosze,rozplyn jak banka
mydlana..
Chce byc sam..tej nocy...
Jestes historia na straty spisana...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.