Czego dziś żal
Widzę swoje miejsce, mały domek, ganek,
wokół zieleń, kwiaty, na stawie łabędzie
i czułe spojrzenie, tej zawsze kochanej,
tylko mnie tam nie ma i nigdy nie
będzie.
O bufet rozbiłem młodzieńcze marzenia,
dla chwilowych uciech, zaprzedałem
duszę,
zapatrzony w siebie wszechświat chciałem
zmieniać,
przyszło przebudzenie i mam czas by
skruszeć.
Na wskrzeszenie marzeń, o wiele za
późno,
już nie boli przeszłość puszczona w
maliny
i nie żal mi domku który był iluzją,
ale żal miłości, do tamtej dziewczyny.
Komentarze (46)
Staszku, dlaczego Ciebie tam nie będzie?, Staszku a ta
dziewczyna płacze za Tobą, nie rań jej jeszcze
bardziej, bez Ciebie nie widzi nic, ni świata ni domu,
och, ta biedna dziewczyna pod skrzydłami pieśń układa
o miłości, a Ty o iluzji wciąż gadasz