Czekając na miłość
Mój los powierzam Tobie Boże Wielki
blaskami słońca zbudzona od rana
pytam wciąż Niebo w modlitwach od
świtu
czy w życiu kiedyś usłyszę - "kochana"
Czy ręka czyjaś dotknie dłoni mojej
z miłością, która wprost z serca
wypływa?
Czy przyjdzie w życiu kiedyś dzień ten
jasny
i szczęście które wszystkie smutki
zmywa?
Szczęście co życie w jednej chwili
zmieni
i świat mój cały oziębły rozgrzeje
i już nie będzie smutnych dni w nim
więcej
do losu krzyknę - "Niech się co chce
dzieje".
I już ze szczęścia tylko będę płakać
i śmiać się będę od rana do nocy
wierzę, że przyjdzie dzień ten do mnie
jutro
i spojrzę w czyjeś zakochane oczy.
Komentarze (35)
Niech się spełni;)pozdrawiam cieplutko;)
Pięknie o miłości. W każdym wieku potrzeba tej drugiej
osoby, Pozdrawiam
Pozdrawiam ciepło Augustyno i czekam na nowe
natchnienie twórcze u Ciebie :)
Pan jest miłością zamieszkałą w naszych sercach a my
poszukujemy drugiego serca, które potrafi miłość
odwzajemnić.
Ciepło pozdrawiam :)
Miałem już przyjemność przeczytać Augustyno. :)
Pozdrawiam serdecznie i życzę udanego dnia.
niech się spełni, pozdrawiam:)
Życiowy i pełen refleksji wiersz.
Miło mi kolejny raz do niego powrócić:)
Pozdrawiam Augustyno
Marek
Ładny wiersz.. Każdy czeka z nadzieja na tę miłość
prawdziwą, szczerą i wyrozumiałą ale warto czekać by
przeżyć coś pięknego
Pozdrawiam
Ładny, pełen tęsknoty wiersz. Pozdrawiam :)
Jest wiara ,będzie więc i szczęście i miłość-czego
gorąco życzę
Każdy marzy o prawdziwej miłości.
Życzę by marzenie się spełniło i serdecznie
pozdrawiam.
Piękny optymizm :) serdeczności
Czekając na Miłość wiele się dzieje.
Znając to, co u mnie to powiem, że nie za dobrze się
dzieje, pozdrawiam :)
Niech się spełni!Piękny wiersz;)miłego dnia.
Piękny wiersz, życzę peelce spełnienia marzeń o
miłości, bo bez niej życie jest smutne.
Pozdrawiam serdecznie Augustyno :)