czekam jesień... spadają liście, pada deszcz... a ja w ciepłym kącie mego domu nadal czekam na tego jedynego... autor bogi Dodano: 2006-10-27 20:08:56 Ten wiersz przeczytano 714 razy Oddanych głosów: 3 Rodzaj Bez rymów Klimat Obojętny Tematyka Życie Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.