czekam na miłość

Nie załamuj się Andrzeju, czy peelu:-) :-) :-)

;)Dziękuję za mile słowa
i odwzajemniam miłego wieczoru.

To będziesz jak nowy Jędrusiu i pamiętaj nie zamykaj
drzwi, więc w poniedziałek złoży Ci wizytę Ta, na
którą czekasz:-))

Ola: choć wiersz o peelu to mnie bardzo
pocieszyłaś...myślałem, że w tym wieku (jak dożyję)
będę "zbijał jesionkę", a nie klepał po pupie żonkę:)
miłego wieczorka

Czekanie się opłaca i nigdy nie można zwątpić w
miłość.

... trzeba wierzyć, że marzenia się spełniają :).

tylko ci tego życzyć idzie wiosna miłość się ziści
pozdrawiam Andrzeju

Oksani: ostatnie zmysłowe wieczory spędzam z panią
Grypą:)...w poniedziałek wyrzucę ją z łóżka:) miłego
wieczorka i tu na kaszelek porka:)

Andrzeju jeszcze wszystko przed Tobą
Mój ojciec zakochał się w wieku 76 lat:-) :-)
Miłego:-) :-)

Witaj Jędrusiu, subtelny i zarazem piękny energetyczny
wiersz!
Nie trzeba czekać a działać!!! A jak miłość pomyli
adresy to co wtedy zrobisz haha...??
Dzięki i miło mi,że zajrzałeś. Spełnionego zmysłowego
wieczoru, pozdrawiam cieplutko:-))

Pięknie, mój klimat z pewnoscią się ziści, życzę tego
i pozdrawiam :)

Witaj Andrzeju.
Jesteś romantykiem i marzycielem,
a miłość właśnie takich kocha.
Przyjdzie do Ciebie z pewnością,
może nawet tej wiosny.
Serdeczności:}

Andrzejku życzę Ci tego z całego serca Pozdrawiam
serdecznie:)))