szalony...
Pytasz mnie dlaczego taki
jestem
a ja nie znam odpowiedzi.
Dajesz mi wszystko z takim
gestem
a ja Ci mówię jak na spowiedzi.
Mówisz ,że nie możesz mnie
kochać
a ja miłości spragniony.
Nie chcesz póżniej po nocach
szlochać
a ja jestem w tym wszystkim
zagubiony.
Mówisz ,że to wszystko nie ma
sensu
a ja jestem człowiek szalony.
Komentarze (1)
za szaleństwo...w wierszu....głos oddaje