Czekam na tę noc..
Czekam na tę noc...
i twoje oczy zamroczone,
gdy powoli...
pocałunkami rozchylisz
stęsknione usta moje
tak bardzo spragnione,
a ręce
mówić tylko będą gestami.
Czekam na tą chwilę...
i na tą namiętność,
która w noc ciemną
zadrży piersiami..
ciała nasze rozkołysze,
by poczuć
nieziemskie spełnienie
a potem..
potem tylko... na błogą ciszę.
autor
KRYLA
Dodano: 2008-05-31 08:06:00
Ten wiersz przeczytano 1332 razy
Oddanych głosów: 47
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (28)
na takie wrazenia warto czekac - piekny
Delikatnie i zmysłowo, przepięknie !!!
Piękny erotyk, naładowany żarem i pasją.
Oby tak wyglądały nasze noce....
I chyba najważniejsze jest to co potem,wszak,,nie
samym seksem żyje człowiek"-żar i młodość bije z
wiersza!
już samo czekanie na taką noc... i na tę błogość jest
ekscytujące. Ładnie, delikatnie to opisałaś :)
Romantycznie się zrobiło...
Nie powiem udany erotyk hmmmmmm taki delikatny i
subtelny...aż miło się czyta takie lekkie wiersze ...z
uśmiechem:)
Z czuloscia opisujesz oczekiwanie na nieziemskie
spelnienie.Piekny,delikatny erotyk.
wspaniale napisany wiersz o tej upragnionej nocy ..
wiersz zmyslowy taki delikatny erotyk :)
Z mistrzowską subtelnością nakreśliłaś wiersz otulony
erotyzmem, dodając okruchy czułości i ogrom
uczucia.... Pięknie....
Piękny i delikatny erotyk... a ja najbardziej lubię
erotyki :o) Tak lekko i ciepło się zrobiło przy
czytaniu Twego wiersza... aż się rozmarzyłam...
dziękuję Ci za to. Całusa - łap!!!
Wychodzę z założenia,że aby się doczekać należy po
prostu czekać...A im bardziej spragnione są
oczekiwania,tym gorętsze spełnienia;)
Piękne piszesz o "wspólnej chwili",romantycznie
Erotycznie romantycznie, Miło mieć na co czekać i
jeszcze na coś tak rozkosznego czeka się z radością.
Wiersz pobudzający wyobraźnię.
Pozazdrościć oczekiwania, samo w sobie jest już
nagrodą. Zmieniłabym kolejność słów na "mówić będą
tylko gestami."
Najgorsze jest to czekanie ale ile później szczęścia
gdy cisza nastanie a miłość otuli swymi skrzydłami.
Marzenie i tęsknota płynie strumieniem z wiersza.