Czekanie
Każdy na kogoś czeka..
Siedzisz wpatrzony w nicość
pętlę czasu zaciskasz na szyi
i boisz się w bok spojrzeć,
boisz się pomylić.
Siedzisz w koło cisza głucha
stary wiatrak melodie powtarza,
chciałbyś uciec, ale dusza w sercu twym
zamarła,
Chciałbyś krzyczeć..
Krzyczysz, podmuch odpowiedzi odbija się od
ścian i wraca ze zdwojoną siłą.
I tylko na bezradność cię stać,
bo już nie wiesz czy płakać masz,
czy się śmiać.
Siedzisz, smutek w kark cię uciska,
słyszysz szum morza i zieleń urwiska.
Toniesz w myślach, które tłoczą się już bez
kolejki.
Księżyc promieniem stóp twych dotyka,
walcząc z oknem o wejście
w pokoju coraz gęściej i gęściej...
ćma głośno skrzydłami szeleści,
coraz głośniej...
Zatykasz uszy, oczy zamykasz
myślisz, że tak będzie prościej.
Ktoś wrzucił kanień w gładką powierzchnię
jeziora ciszy
Ktoś wkradł się w twoje myśli
Ktoś pamiętał, że istniejesz
Ktoś pamiętał o wszystkim..
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.