Czemu tak łatwo wszystko trwonisz
Była księżniczką, jego panią,
nimfą i muzą jednocześnie,
we dnie i w nocy wciąż tak samo,
serce nuciło cudne pieśni.
W domu pachniało rozmarynem,
w każdym zakątku uśmiech gościł,
lecz szybko sprzedał szczęścia chwile,
dla kufelkowej znajomości.
Wieczór zaplątał się mu w chmielu,
dnie upływały tuż pod knajpą,
miłość utopił jak tych wielu,
i nie pomyślał, czy to warto.
Tak się to życie dziwnie toczy,
szczęście masz blisko, czasem w dłoni,
obok tulące czyjeś oczy,
czemu tak łatwo wszystko trwonisz.
Komentarze (23)
Oj chmielu, chmielu - robisz głupich z wielu. Miłego
dnia :)
smutne tak z łatwością stacić lub zamienić coś co było
piękne szkoda ..
pozdrawiam:-)
Wiersz bardzo ładny choć smutny :) jakże oddaje wiele
żal tęsknotę za tym co było a piwo utopiło
:)Pozdrawiam miłego dnia :)
Stracisz miłość, przyjacielu
Gdy bez przerwy siedzisz w chmielu!
Miłego dnia.
Smutny, ale jakze prawdziwy. Nie raz w ten sposób się
trwoni swoje szczęście.
Ładny, mądry i smutny wiersz.
Dobre pytanie:)
Docenimy jak będzie za późno.
Pozdrawiam, miłego dnia:))
Jak zawsze u Ciebie pięknie i mądrze