Moje życie...
W objęciach poduszki...
I niczyich więcej...
Właśnie tego mam w swoim życiu
najwięcej...
I samotność,którą tak bardzo lubię,
Że aż się w niej momentami gubię...
I ciszę,która mi towarzyszy gdy usypiam
I gdy budzę się rano...
I niepokój,który noszę w sobie...
Bo tak mi akurat przystało...
I lęk,który ogarnia mnie zawsze i
wszędzie...
Bo nie wiem co z moim życiem dalej
będzie...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.