CZERWIEC
Rzepakiem się złocą,pola czerwcowe. Szumią kwitnące drzewa owocowe. Ptaki śpiewają,świerszcz w trawie cyka. Radosna jest taka czerwcowa muzyka. Już za oknami kwitną akacje. Wszyscy się cieszą,bo blisko wakacje. Czekają na nas góry ,jeziora,morze i las. Miło będzie spędzać urlopowy czas.
Komentarze (10)
Cudny obraz na początku lata. Pozdrawiam:)
pewnie, że miło I to bardzo :-) faktycznie rymy są
gramatyczne, to takie na dziś "gorsze" ale to nie
przeszkadza, że tekst czyta się z przyjemnością,
poprawiłabym troszkę w celu wyrównania rytmu i
pozbycia się niepotrzebnych znaków interpunkcyjnych,
np. tak :-)
"Rzepakiem złocą się pola czerwcowe.
Szumią kwitnące drzewa owocowe. Ptaki śpiewają,
świerszcz w trawie cyka.
Radosna jest taka czerwcowa muzyka.
Już za oknami kwitną akacje. Wszyscy się cieszą, bo
blisko wakacje.
Czekają góry, morze i las.
Miły wszystkim urlopu czas."
ale to oczywiście Twój wiersz i Ty decydujesz :-)
Sielski obrazek,a sierpień już tymczasem mamy:))
Co do rymów,to wyszły one z mody,ale wszak sam wieszcz
Adam pisał wierszem gramatycznym i wiele osób ten rym
nadal lubi,kiedyś też takowy stosowałam.
W każdym razie przyroda i dobry klimat to coś o co
zawsze miło się czyta:)
Pozdrawiam i miłego lata życzę:)
Bardzo dziękuje za miłe uwagi
i krytykę od Pani(ręce opadają).
Myślę,że każdy wypowiadał się wg.
tego, co się komu podoba.Jeszcze
raz wielkie dzięki.
Widzisz,Autorko, jak Cieę utwierdzają w mniemaniu,że
piszesz bardzo dobre wiersze, nie potrzebujesz nic
zmieniać,ważne tylko,żebyś tym chwalcom rewanżowała
się tymi kretyńskimi punkcikami pod ich tekścidłami.
radosny i cieply jak nasza piekna przyroda tyle w niej
urody ...
pozdrawiam :-))
Myślę, że proste rymowanki też są potrzebne, czemu nie
:)
Przeczytałam wszystkie Twoje wiersze. Jest w nich
piękno przyrody i ciepło. W swojej opinii dołaczam się
do poprzednich głosów, aby pisać krótszymi wersami i
dzielić na zwrotki. Warto spróbować. Życzę powodzenia.
Jeżdżę dużo rowerem i podziwiam te pola złocące,
czekam z utęsknieniem na urlop i nad morze:)) a rymy
częstochowskie lubię Pozdrawiam serdecznie
Jak na emerytowaną nauczycielkę z wyższym
wykształceniem (vide: profil autorki), to wierszyk
więcej niż denny. No chyba,że byłby autorstwa
przedszkolaka. Zero metafor, liryki, jakichkolwiek
ciekawych środków poetyckich, same gramatyczne
(częstochowskie) rymy - taki sobie łopatologiczny opis
tego jak to w czerwcu bywa.