Czerwona róża
Różo,
Pierwszym od Niego byłaś prezentem.
Byłaś mi liryką, miłości instrumentem,
Pojawiałaś się zawsze by łagodzić swary,
Swoją obecnością odczyniałaś czary.
Różo,
Dziś leżysz i szlochasz na zimnym
kamieniu,
Nie wesprę się już nigdy na Jego
ramieniu,
Nic już nie pomogą twe modły ku słońcu
Bo i twoje i moje życie zbliża się ku końcu
...
Komentarze (3)
Róża, która była symbolem miłości, przebaczania - po
jego odejściu stała sie symbolem śmierci.. Bólem Twoim
i jej. Piękne wyznanie.
Róża pamiątka gorącego serca została ale brak mi Jej
obecności skarży się wiersz.Pięknie wyrażona tęsknota
dobry wiersz w wymowie
"Roża "ktora płacze przez zal...piękna metafora
uczuć...opisujesz siebie jako rózę,ktora z miłości
więdnie jakby jej wody brakowało...Ta woda,to twoja
ukochaana osoba....pięknie wyrazone i napisane....;)