Częstomierz

@Ewa

Rozbawiłaś mnie komentarzem:)))

@BaMal

Przykro mi ale nie zawsze, chciałbym żeby tak było,
pozdrawiam.

Nie da się zmierzyć. Mi nawet termometr odpadł z okna.
Zaufanie chyba, że inne też pasuje.
Pozdrawiam.

Omijam pomiary różnego rodzaju:)
Pozdrawiam:)

Moją miarą miłości jest rezygnacja z tej miłości,by ta
osoba którą kocham była szczęśliwa...z kimś
innym...Pozdrawiam.

wiersz bardzo fajny ... powiem żartem gdy sięgniesz
dna wtedy miłość zmierzyć się da ... ale już jest
wtedy wszystko za późno ...

miłość mierzysz ( domem ) trzeba go umacniać każdego
dnia ... ten dom to żona dzieci i ja ... ( cała
rodzina)itd...

Moja miarą miłości jest siła trwania w szczęśliwym
związku... pozdrawiam

,,bezmiar miar,, :)

Jak zmierzyć miłość jedną miarą skoro tyle ma twarzy,
uczciwość lojalność czym są te wyrazy.
Zatracają swój sens...
Pozdrawiam i czekam na ciekawy tytuł...Pozdrawiam :)

No no no wyobraź sobie ze jest taka miara która
zmierzy miłośc lojalność idt - ZYCIE WE DWOJE ;)
po zycia kres i jeszcze o lata świelne dłuzej
Pozdrawiam Przekoro Tomaszu :)

tak wszystko mierzymy
jak też na mierze
nic nie dodajemy choć
widzi się feler

to niczym słyszymy
coś nad nami leci
lecz obiektu nie widzimy
choć stwierdzamy
to ciężka machina

a miłość jak to miłość
nie jednej kobicie powie
nie rozpychaj się wielkimi cycmi
bo ja mam pierwszeństwo

też na miarę Świata
chyba wiesz jaka obzwistość
jest niczym człowiek do człowieka
kiedy moje nie tylko do rączki pasują a też ust:):)):)

U każdego inna miara,
zaleta to czy przywara?
+ Pozdrawiam

tytuł...niepomierzalni

...miara, a czy ona sama w sobie nie jest kłamstwem?

spokojnej nocy Tomku:))

Witaj Tomku.
Podoba się wiersz, a w niej myśl.
Miłości, nie zmierzymy jak i lojalności, uczciwości,
czy zaufania, to mamy w sobie, zakodowane, to też
określa, jakim jestem człowiekiem.
Pozdrawiam serdecznie.:)