Czterdzieści cztery
czterdzieści cztery
lata mijają
jak jeden dzień
były dni słoneczne
i zachmurzone
często padał
ciepły deszcz
czwartego września
poślubiłem ciebie
w Sudetach
jesteś
najwspanialszą żoną
moim brylancikiem
jakiego mam
o Ciebie
Boga prosiłem
dziś Mu dziękuję
za ten skarb
jak Ty
z takim łotrem
wytrzymałaś
jesteś mi wsparciem
ja Twoją siłą
wzajemnie się
uzupełniamy
wspaniałości ma
już jedną nogą
dwa lata temu
w Raju byłaś
znowu błagałem
przecież
darowałeś mi ją Panie
dobrze Wiesz że wnuki
doceniają jej miłość
dziękuję Ci Boże
za wysłuchanie
prośby mej
i powrót do domu
ukochanej
zawsze Ci ufam i nigdy
mnie nie zawodzisz
W 44 rocznicę ślubu
dla żony nieznośny mąż
Komentarze (32)
Wszystkiego najlepszego, dużo zdrowia, szczęścia,
miłości małżeńskiej dla Ciebie życzę. Niech Bóg Was
błogosławi.
No to najlepsze życzenia: Żyjcie w zgodzie, szczęściu
i miłości jeszcze drugie tyle.