Cztery blizny
Zamknąłem cię w sobie
w głowie
dłoniach
i klatce
piersiowej
chcę cię wyprosić
ale zamknęłaś się na cztery spusty
na cztery blizny
umowa najmu na czas nieokreślony
nieodpłatnie
zbankrutuję
...
autor
niepoprawny_romantyk
Dodano: 2020-04-14 03:34:34
Ten wiersz przeczytano 969 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
Patowa sytuacja. Eksmisja zdaje się być niewykonalna.
Miłego wtorku:)