Cztery łapy
Cztery łapy świat kosmaty
z rana lekko rozbudzona
cztery łapy drapią w nogach
mokry nosek daje znać
że najwyższa pora wstać
cztery łapy kroczą dumnie
ogonkiem machając rozumnie
ślepka ciemne rezolutne
spoglądają na mnie ufnie
już gotowe są figlować
skakać broić i forsować
cztery łapy proszą mnie
na spacerek pobiegnę
już łapeczki trzyma w górze
już ogonkiem macha w chmurze
zbiega wesoło po schodach
i zaczyna alarmować
głośno szczeknie
piaskiem sypnie
tam podskoczy
tu przycupnie
biegałby tak dzionek cały
beztrosko figlując
robiąc kawały
ślepka czasem patrzą dziwnie
główkę przekręcając w bok
figlarny robi skok
choć figluje dokazuje
szmaty kapcie rozszarpuje
wierny jest nam po psi grób
cztery łapy to nasz cud
Proszę o wyrozumiałość ,to na prośbę małolaty . Cztery łapy to pies dziś dorosły i poważny . A , że skończył rok , na beju zrobił skok . ps. Napisany za szczeniaka ;)
Komentarze (11)
Uroczy piesek, a raczej szczeniak, bo jak piszesz to
już dorósł i pewnie spoważniał
Super. A ja mam cztery łapy razy trzy. To co ja mam
robić powiedz mi?
Człowiek zobaczy takie zdjęcie i już się uśmiecha.
Pozdrawiam "cztery łapy" od bliżniaka Guzikai od
dziadka Reksa
fajnego masz psiaka ;). pozdrawiam ciepło :)
Świetny wierszyk, piesek namalowany jak żywy.+
Ach, ja też bym chciała mieć takiego przyjaciela!
Najlepszy przyjaciel dla człowieka i na świecie! :)
pięknie
Też mam takiego przyjaciela na czterech łapach. Bardzo
sympatyczny wiersz, oddaje całą prawdę.
Bardzo przyjemny i lekki, akurat na mój dzisiejszy
stan :)
Fajnie opisałaś kochane zwierzę + pozdrawiam :) podoba
się...
Sympatyczny wiersz o przyjacielu na czterech
lapach...pozdrawiam
fajny musi byc Twój piesek..i wierszyka się doczekał
no no...pozdrawiam