Czuję ból
Napisałem go dla Ciebie w dniu Twoich urodzin.
Łza spływa mi po policzku. Czuje jej smak w
ustach. Czuje ból.
Patrzę na moje dłonie. Są całe we krwi.
Nie wiem, co robić.
Jeszcze przed chwilą nie wiedziałem wielu
rzeczy.
Teraz nie wiem po raz pierwszy w życiu
tylko jednego.
Nie wiem, co będzie jutro.
Nie wiem, czy jeszcze kiedyś na mnie
spojrzysz, uśmiechniesz się do mnie. Bałem
się zawsze tego, że będę robił tak jak on.
Ale mi się nie udało. Nie zrobię tego po
raz drugi. Za bardzo Cię kocham. Ale czy Ty
mi to wybaczysz? Zrobiłem źle, wiem, ale
czy to będzie mnie dręczyło do śmierci?
Niestety nie mogę cofnąć czasu.
Tak na prawdę nigdy nie prosiłem o
cofnięcie czasu.
Zawsze bałem się, że musiałbym ponownie
popełnić te same błędy.
Tego błędu nie mogę popełnić jeszcze raz.
Wiem co uczyniłem.
Nie mogę zmienić świata, ale mogę zmienić
to, co nadejdzie
Nadzieja mnie opuściła. To wszystko mnie
przerasta. Błędy bolą. Zza chmury ludzi
wyłania się twoja podobizna. Chcę, żebyś
wiedziała, że ..... Cię kocham. Skończyło
się. Wszystko uleciało. Świat liczący tyle
miliardów lat przestał dla mnie istnieć.
Przepraszam. Przepraszam,że Cię kocham
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.