Czuję się dziwnie
Czuję się dziwnie - mój świat się
zmienił
I nabrał kolorów starych kamienic
Po których widać, że epoka
Dbała by była miła dla oka
A dzisiaj zza pęknięć z widokiem na
cegły
Przebija się świat, świat równoległy
I widać dwa światy: otynkowany
I ten pod tynkiem skrzętnie schowany
I temat powstaje rozległy:
Który któremu podległy?
Czuję się dziwnie, chociaż normalnie
Życie rozpieszcza mnie i przygniata
Ani za nadto, ani nachalnie
Po prostu chwila za chwilą przelata
Aż do tej chwili co życie wyjaśnia
Gdy raz ostatni palcem się kiwnie
Czy ona przyczyny zdziwienia rozjaśnia?
Nie, to przez nią czuję się dziwnie
To jakaś aura niepewności
Przeczucie, że coś się stanie
A wtedy, w chwili żalu, słabości
Nie będzie jak poskarżyć się mamie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.