Czy?
Dla R. I dla cierpiących z powodu głupiego święta Walentynek.
Czy to ja?
Czy to ty?
Nie to My!
Marzenie, głupie marzenie.
Najlepiej iść przed siebie...
Z podniesioną głową...
I pomału tracić nadzieję...
***
Bo kto marzy ten żyje.
... Umarłem.
Budzę się... otwieram oczy
Nie widzę ciebie.
Cień.
Osamotnienie.
Jestem sam.
Tak samo jak przed wiekami...
autor
C.A.F
Dodano: 2006-02-14 15:25:24
Ten wiersz przeczytano 537 razy
Oddanych głosów: 1
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.