Czy jestem...?

Bardzo smutny wiersz.
Zatrzaśnij drzwi za przeszłością,
a uśmiech wróci na twarz.
Z całego serca Ci tego życzę
i pozdrawiam serdecznie.

Dziękuje za czytanie i ciepłe słowo:)

Przeczytałam Twój wiersz i przypomniał mi się taki
tekst:
"Uwolnić się od złych wspomnień
jest bardzo ciężko, dlatego,
że istnieją obok tych i te,
które chcielibyśmy pamiętać całe życie"
Pozdrawiam cieplutko:)

Dziękuje Moniko myślę ze trzeba zawsze doceniać
wartość jednego dnia sama wiesz

Niech ten zagubiony uśmiech odnajdzie się. Pozdrawiam
bardzo serdecznie

Dziękuję Wojtku, Editjoan, Payu, ReZaratustra, Magdo,
Basiu, Moniko, Rheo:))) Jakie to szczęście, że mam
Was:)

Moniko sądzę,że masz w sobie dużą moc przetrwania,masz
dobre serce,piękny uśmiech i siłę charakteru dlatego
wierzę,że wszystko posklejasz mocno na nowo i
zaczniesz cieszyć się wiosną która wskrzesi wenę
pięknych wierszy.Pozdrawiam serdecznie życząc
spełnienia...

pięknie jesteś

Kropelka czyni cuda. Posklejasz na pewno i ktoś się
pojawi i przejrzy w Twoim lusterku.
Pozdrawiam

Niekiedy wiatr beznadzieją zawieje
Po chwili jednak przyniesie nadzieję

Pozdrawiam z uśmiechem :)

Wartość człowieka mieszka w nim samym
trzeba to odkryć tylko czasami

Oczywiście, że jesteś warta! i to dużo warta! piękna
miniaturka:)

Uśmiech wróci na pewno wraz z nadejściem właściwej
osoby , pozdrawiam ciepło :)

Smutny wiersz Maya, ale najważniejsze, że w sercu
pulsuje optymizm i tego się trzymaj kobiet, głowa do
góry, pierś do przodu i uśmiech na twarzy. Pozdrawiam
serdecznie:-)

Kochani bardzo dziękuję za Wasze cieplutkie
komentarze- grzeją serducho:) Pozdrawiam gorąco:)