Czy jestem poetką?...
Choć wiersze maluję piórem,
barw używam palety -
nikt solo ani chórem
nie czyta ich, niestety...
Choć raz się przejść ulicami,
być rozpoznaną w tłumie,
być między poetkami...
Poetka - brzmi tak dumnie!
Mam w duszy muzyki piękno,
świat malowany kredką,
poezji genów piętno...
Czy jestem już poetką?
Gliwice 27.07.2007 r.
autor
Berenika57
Dodano: 2019-01-31 12:52:00
Ten wiersz przeczytano 1002 razy
Oddanych głosów: 12
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (19)
Najważniejsze to być sobą,
przy okazji wiersze pisać,
podchodzić do życia z głową,
wciąż radośnie się z nim witać.
Fajny, żartobliwy wiersz. Pozdrawiam.
Miłego wieczoru :)
Jak zwał tak zwał, ważne, żeby napisany wiersz ktoś
czytał, pozdrawiam poetkę
Dorotko, bardzo dobrze wyczułaś moje intencje, bo to
rzeczywiście żarcik z mojej strony... Pozdrawiam i
dziękuję za komentarz *)
hmmm... zabawnie i mam nadzieję z przymrużeniem oka
;-)
na całe szczęście poeta, poetka to tak enigmatyczne
określenie, że w sumie jak ktoś ma takie pragnienie,
zawsze może sam siebie poetą mianować i mieć radość z
tego... a co :-)