Czy ona ma kogoś z Beja
Moja żona mnie dzisiaj skrzyczała
powiedziała, że jestem do bani
znowu laptop w swych dłoniach ogrzewa
ktoś na beju wierszami ją mami
przesoliłem na obiad ziemniaki
zapomniałem odebrać płaszcz z pralni
to nie powód do tak wielkiej draki
znowu słowem jak nożem mnie rani
żono moja najdroższa perełko
czemu nie chcesz zrozumieć jednego
z codzienności życie się składa
ty masz chyba poetę jakiegoś?
autor
Waleczne serce40
Dodano: 2013-12-06 21:46:40
Ten wiersz przeczytano 1780 razy
Oddanych głosów: 19
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (27)
Brave Heart! gdzie się uchowałeś, ja nie spotkałam
takiego mena, co dla żony nawet wiersze pisze i znosi
jej krytykę. Pozdrawiam i radzę Ci pilnuj żonę.
Pozdrawiam
Waleczne serce,patrz na tych co doceniają,żona z
czasem doceni
Zgrabny wierszyk, a zona jak widać pokochała niezłego
"wierszokletę", Pozdrawiam :)))
Ładny wiersz . Mój mąż nie pisze do mnie i toleruje
moje pisanie, ale co o tym mówi, moją tajemnicą
zostanie. Pozdrawiam. Dobrej nocy.
Z wiersza przebija nietuzinkowy humor ubrany sprawnie
w strofy wiersza. Można się uśmiechnąć...Pozdrawiam
Dobrze, że mnie odwiedziliście. Dobranoc
Dzięki, jasne, to z tych nerw. Pozdrawiam Mixitup
ma*
W tytule błąd się wkradł chyba powinno być /mam
zamiast mam:)
Saba, Graynano dlaczego moja żona tego nie
docenia??czy jakiś ułomny jestem?
Ślicznie piszesz Waleczne serce. Pozdrawiam serdecznie
Ach, znowu marz problem a już myślała że wszystko
super, ładnie piszesz, mam nadzieję że w coś do niej
dotrze, gdyby mój mąż pisał dla mnie takie wiersze nie
chciałabym innego poety, pozdrawiam cieplutko