CZY O TYM WIESZ...?
Jesteś we mnie ukryta w wierszu
już cudownym choć nienapisanym
przytulonym gdzieś do ścianek serca
niegotowym i jeszcze uśpionym.
Modeluję zwrotka po zwrotce
uruchamiam męską wyobraźnię
poszukuję idealnych form wyrazu
tu dopieszczę a tam coś poprawię.
Wciąż wygładzam i dostrajam rymy
by współgrały z lirycznością słowa
kiedy spadną wirtualne zasłony
realnością możesz oczarować.
Jak pszeniczna panna do żniwiarzy
wyjdziesz z wiersza piękna i dojrzała
wtedy stracę nad tobą moc sprawczą
teraz ty autora będziesz wybierała.
Komentarze (12)
Jest w nim klimat i to COŚ:))
Ślicznie.
Pozdrawiam:)
Pięknie. Pozdrawiam
ależ piękny wiersz, kolorowy i pachnący :-) brawo :-)
Popraw błąd ortograficzny "nienapisanym" -łącznie.
poezja pieszczotą pisana
pozdrawiam:))
Ładnie. Ostatni wers czytam sobie
"i autora będziesz kształtowała".
Wiadomo, że autor najlepiej wie jak ma wyglądać jego
wiersz. Miłego wieczoru.
Jak pszeniczna panna wyjdziesz do żniwiarzy piekna i
wspaniała. Cudowne słowa Zdzisławie. Serdecznie Cię
pozdrawiam.
Na tak... :)
Czwarty wers - "niegotowym"
Ciekawie opisujesz prace tworcza...no i to
zakonczenie... POzdrawiam :)
A to pewnie o pannie imieniem Wena, co to grymasi i
kaprysi i przebiera w autorach...