Czy wpuszczać obcych?
-Mistrzu, czy wpuszczać obcych, zalety i
wady?
-Tak, gdy zaakceptują nasze tu zasady,
natomiast gdy wprowadzać zechcą własne
prawa,
ich wpuszczanie na przyszłe kłopoty
zakrawa,
Wspomnę ci o Konradzie, Krzyżaków
sprowadził
potem przez lata całe zakon Polsce
wadził.
-A co robić, jak siłą wtargnąć
zamierzają?
-Najeźdźcy złe zamiary w myślach zawsze
mają
i wszystkimi siłami trzeba państwa bronić
żeby jego mieszkańców przed nimi uchronić.
Komentarze (45)
Boże broń nas przed tą nawałnicą, która nam grozi. Nie
boję się o siebie, ale o moje córki i wnuczki, o
zięciów, bo cóż może ich czekać. Serdecznie pozdrawiam
:)
Dzięki Wam za uwagi a temat jest złożony.
Tak Maćku, zgadzam się z Tobą całkowicie, bo niechęć
do poddania się kontroli przy wystąpieniu o wizę budzi
bardzo poważne podejrzenia.
Pozdrawiam serdecznie.
Mądrze prawi Mistrz, pozdrawiam serdecznie.
Pancernik Schlezwig -Holstein też wpłynął do Zatoki
Gdańskiej na zaproszenie - nie był do 31 sierpnia
najeżdzcą a co było potem, wiemy wszyscy. Nie każdy
kto szuka schronienia w naszym kraju jest tylko
imigrantem albo uchodżcą. A jeśli ci na granicy chcą
tylko przekroczenia granicy dlaczego nie robią tego na
przejściu granicznym ?
Imigranci, którzy siłą chcą się wedrzeć na terytorium
danego kraju są najeźdźcami. Imigranci to ci, którzy
występują o wizę i legalnie wjeżdżają przez punkty
graniczne. Mamy do czynienia z inwazją i agresja ze
strony obcego państwa.
Zaprawdę są to trudne czasy... Pozdrawiam serdecznie
+++
To należy przeprowadzić referendum pośród emigrantów i
liczyć na ich szczere odpowiedzi. Gdyby im zaaplikować
serum prawdy pewnie w odpowiedzi byśmy usłyszeli
Germany i socjal. Trochę namieszałeś wrzucając do
jednego worka emigrantów i najeźdźców. To całkiem inne
kalosze. Jak widzę mistrz powiedział.
"Dziś nic nie zarobię
sam odpowiedz sobie"
To nawet nie kwestia obcych (to odrębna kwestia),
tylko tego w jaki sposób chcą przekraczać granice i
tego, kto to zaaranżował i w jakim celu.
Granicy bezwzględnie należy bronić.
P.S 2
W sumie to pewnie przesadziłam z orzekaniem, że
większość to pewnie bandyci, pewnie nie większość, ale
jakiś %, z pewnością tak, wystarczy niech to będzie
1/3 i może niestety ale wiele zła uczynić, włącznie z
terroryzmem, wiem, że jeśli cierpią przy tym niewinni,
zwłaszcza dzieci, to jest to straszne, choć pewne
materiały też mogą być fabrykowane, tak czy siak to
jest dramat dla wielu z tych ludzi, ale my też
niestety nie możemy przyjmować każdego uchodźca, z
dwóch powodów - ryzyka związanego z naszym
bezpieczeństwem, a drugi powód to również ten, iż nasz
kraj nie jest tak bogaty, jak przykładowo Niemcy.
Sorry, że zajęłam tyle miejsca, dodam, że ludzi
naprawdę zdesperowanych, którzy marzą o lepszym życiu
jest mi żal, ale niestety nie ma gwarancji na to, że
wpuszczając tysiące emigrantów, odbędzie się to bez
żadnych kosztów z naszej strony, mam na myśli głownie
koszty poza materialne, choć te materialne też się
pojawiają.
Dobrze by było, gdyby mogli mieć jakiś azyl, który
dawał im bezpieczeństwo, ale i nie zagrażał temu, kto
im go udziela.
Dobrej nocy życzę, Marku.
hmm niby taki mistrz a nie wskazał na przejścia
graniczne , które bywają drzwiami do krajów.
przypomne:
"Na granicy Polski i Białorusi znajduje się trzynaście
przejść granicznych – siedem drogowych, pięć
kolejowych oraz jedno rzeczne. W planach jest
utworzenie kolejnego przejścia granicznego we
Włodawie"
Mistrz tylko jednej rzeczy nie mówi (może sam o tym
nie myśli) pytającym: że proste odpowiedzi na trudne
pytania zawsze muszą być uproszczone. A nadmierne
upraszczanie skomplikowanych problemów daje obraz
klarowny, ale nie do końca pasujący do rzeczywistości.
Dzięki Wam za uwagi. Tak, to dramat, ale też dramatem
jest życie w nędzy, a internet pokazuje jak się żyje
tu i tam.
Tak czy inaczej każdy kraj ma prawo decydować, kogo
wpuszczać, a kogo nie i się bronić przed inwazją, bo
to jest inwazja.
Dobrej nocy.
bieda, dezinformacja, nadzieja na lepsze życie, a w
efekcie sytuacja jak w antycznej tragedii.
Polityka jest jak gra w szachy. Ktoś w końcu wygra,
ktoś przegra, albo będzie pat. Najczęściej zbijane są
pionki.
Powinny być wypracowane jakieś zasady, żeby informować
tych zdesperowanych ludzi o ryzyku i konsekwencjach
ich migracyjnej decyzji. Dzisiaj wszędzie miesza
dezinformacją internet, i płodzi nierealne nadzieje.
Znikną Łukaszenko i Putin, a migracja do ośrodków
zapewniających bezpieczny byt przebiegać będzie
zawsze.
Tragedia i tyle...
Witaj Marku.
Szkoda mi tych ludzi.
Chcą uciec ze swojego dzikiego kraju, okrytego obecnie
reżimem do bardziej cywilizowanego kraju i żyć jak
człowiek i tak chce być traktowany.
A wszystkiemu winna światowa polityka, ze tak się
dzieje, na granicy.
Pozdrawiam.:)
Oczywista oczywistość. Mistrz ma zawsze rację.
Pozdrawiam.