Czy wszyscy jesteśmy wybrani?
Za sobą...
I widzę siebie jako Chrystusa.
Cierń wbita w nozdrza.
Krwawię od potu strug.
Lejących się aż po końce nóg.
Tak blisko...
Tak blisko nas...
To tylko bezduszna gra.
Którą przyszło przegrać nam.
Zwykły i prosty świat.
Zabity wewnątrz nas.
Ból...
Czuję jak ode mnie czuć.
Żal, że wołano bez skutku.
Pozostało samo...
Tak blisko nas...
Tak blisko...
autor
Cezary Juliański
Dodano: 2007-02-25 07:11:12
Ten wiersz przeczytano 528 razy
Oddanych głosów: 1
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.