Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Czyja wina

Urlop nad morzem w kraju odległym
Już spakowane bagaże
Jeszcze nieliczne drobnostki włożyć
A dziecko ? – gdzie ono łazi

I nagle słychać krzyk przeraźliwy
Płakała nasza Agatka
Bo pies sąsiadów rozorał rączkę
Od łokcia aż do nadgarstka

Bardzo bolała dziecku ta rączka
Ale dorośli się kłócą
O pilnowanie i o wakacje
O czas ten, co bałamucą

Dobrze, że chociaż na Pogotowie
Dziewczynkę w końcu zabrali
Bo o szczepieniu, wyrazach skruchy
Wspólnego zdania nie mieli

To moja wina – chlipało dziecko
Przejęte tą sytuacją
Ależ kochanie, ty nie myśl o tym
Przepadną tylko wakacje

Niech sąd orzeknie, czy córka winna
Czy tamte psisko sąsiadów
Może jak kasę też jakąś stracą
Pomyślą co się tu stało

Uwagi mile widziane PS - Dziecko chciało pomóc sąsiadce dźwigającej siatki z zakupami i otworzyć jej furtkę gdzie biegał pies - ot nieszczęście gotowe

autor

Adelaa

Dodano: 2015-10-09 22:43:02
Ten wiersz przeczytano 1076 razy
Oddanych głosów: 23
Rodzaj Rymowany Klimat Dramatyczny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (27)

Ola Ola

Smutny tekst Adelaa. Raczej z życia wzięty. JA moje
psy nie puszczam bez smyczy, bo nie wiem, co ma w
głowie taki piesek
Pozdrawiam :)

GabiC GabiC

Dobry, smutny wiersz!
Czy trzeba, aż takich przykrych wydarzeń, aby zwrócić
uwagę na to co najcenniejsze mamy w życiu!
Miłego, pięknego dnia!
Pozdrawiam ciepło!:))

ARABELLA ARABELLA

wszystko ważne, urlop , wakacje tylko dziecko na
bocznym torze aż pies musiał przypomnieć, że
najważniejsze umyka, pozdrawiam

Grażyna Sieklucka Grażyna Sieklucka

Wiersz ładny, choć smutny. Poprzednicy mają rację, ale
zależy to też i od rasy psów a także od nadmiernego
pobłażania.
Miłego dnia.

Szczerzyszczynsky Szczerzyszczynsky

Zwierzeta sa czasem agresywne w swoim naturalnym
srodowisku. Udomowiony pies ma rownierz instynkty
ktore moga sie przejawiac agresja w specyficznym
srodowisku. Jesli ludzie moga byc glupi, to dlaczego
odmawiac bezdennej glupoty niektorym zwierzetom. Gdyby
pies rozumial konsekwence albo korzysci reagowalby
inaczej.

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Re:Adelka, wiesz niby masz rację,
ale jednak pies raczej nie jest agresywny jeśli
właściciel ma do niego dobre podejście, zgadzam się z
komentarzem kalterka, też miałam kilka psów i nigdy
żaden mnie nie ugryzł, zawsze mogłam im ufać, ale
dawałam im dużo mi miłości, a one potrafiły ją oddać z
nawiązką.
Miłego weekendu życzę:)

Art Klater Art Klater

Rzadko psom tak odbija. Jestem zwariowanym psiarzem, a
pieski odwzajemniają mi taką miłość jak żadna kobieta
w mym życiu.
Tzw. głupi czy agresywny pies zawsze ma tępych i
wrednych opiekunów.
I tu jest pies pogrzebany!
serdeczności

a kuku a kuku

Bardzo bolała dziecka ta rączka ?

Adelaa Adelaa

Psu tak do końca nigdy nie można zaufać, bo nie
wiadomo czemu tak a nie inaczej zareaguje - Dzięki
Grażynko za komentarz

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Dobry wiersz sytuacyjny,
rodzice powinni pilnować małego dziecka,oczywiście, że
to ich wina,że nie dopilnowali, gdyby nie byli zajęci
kłótnią, to pewnie dziecko by nie było pogryzione, a
swoją drogą sąsiad mający groźnego psa też powinien
mieć nań baczenie.
Pozdrawiam serdecznie:)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »