Czym jest bogactwo na naszym...
Czym jest bogactwo w naszych
świecie?…
Czy
to ukształtowana dusza,
Na pewno nie …
Czy komornika lub w sklepie
obchodzi…
Co myślisz…?
Co masz na kącie
I czy cię
stać…!!!
Bez pieniędzy nie ma życia
Co kupisz za
dusze
Można ją oddać diabłu i
zyskać
Dobra
materialne
By
sercach zagościło szczęcie
Lecz czy na długo
Bo diabełkowi też
brakuje
Szczęścia
A dusza mu nie starcza na
długo
Chce mieć
już niewolnika …
W
zamian dóbr ,
Lecz
nie zadowala go…
Co w
zamian chcemy mu dać,
Dużo poświęceń
nas czeka
Dopiero jak uśmieszek pojawi się na twarzy
Jego mości
To ma na co czekał..
Czy pełny portfel pieniędzy ?...
Pojedź na
wakacje z pieniędzmi
Od razu masz władze
Wszyscy cię znają
W sklepie nie masz zbyt dużych ograniczeń
Nie chodzisz spragniony
Nie myślisz o śmierci
Masz marzenie o jutrze…
Że będzie lepszy
Od
dzisiejszego
Lecz
następny dzień nie nadchodzi
Takim jakim miał być,
Jest gorszy…
Przychodzą opłaty,
Na które nie jesteś w stanie
zapłacić
Komornik odbiera strawę
Miejsca twego
codziennego szczęścia
A na koniec wyrywa nadzieje…
Przypadkowym
ludziom
Na powrót do zdrowia
Bo ci którzy czynili dobro
Już nie mają…
Chęci by pomóc,
Bo obłuda że pieniądze dostaną niedługo
Nie długo już nie istnieje
Obietnice
Przy mydliły im oczy…
Obietnice
Zamieniły się
w mękę…
Którą tylko strajkiem potrafią powstrzymać
Lecz nie daje to od razu skutków
Niewinni ludzie
giną
Przez brak pieniędzy
Na ulicach ludzie mówią że to
lekarzy wina
Że nie chcieli
pomóc
Lecz nigdy to prawdą nie było I nie będzie
Bo chodź środków do życia już prawie nie
mają to zawsze ci pomogą
Teraz
gdy ponoć wszystko ma wrócić do normy
To powrót…
Do tego co było
nie przyniesie
Żadnego uśmiechów
Na twarzach…
Lekarzy
Ani chorych
Bo nigdy już nie będzie tak samo
Jak było kiedyś
Ani lepiej
Wszystko drożeje a wypłaty maleją
Sami postaw cię się na ich miejscu
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.