Czyste wody
Czyste wody Tanew toczy.
Z cienistych wód zimny księżyc
Pannie patrząc prosto w oczy
Jak kot zalotnie się pręży.
Kocich oczu zimny seledyn
Wygląda z cienistych wód.
Nawet nie wiesz jak i kiedy
Z twojego serca zniknie chłód.
Zatęsknisz wtedy do mych ócz,
Nawet nie wiesz jak i kiedy.
Koci blask ino się ostał - prócz
Blasku wód zimnych seledyn.
Kocich oczu zimny seledyn
Czyste tonie tnie jak brzeszczot.
Nawet nie wiesz jak i kiedy,
Zatęsknisz do moich pieszczot.
Moich oczu ciepły seledyn
W twych ukryje się powiekach.
Nawet nie wiesz jakiej biedy
Twe serduszko się doczeka.
Moich oczu ciepły seledyn
Brąz wchłonie, zmiesza i złamie.
Nawet nie wiesz jak i kiedy
Jak woda pójdę w niepamięć.
Komentarze (21)
pięknie :) pozdrawiam
Piękny wiersz z przyjemnościa się czyta,pozdrawiam
zapachem jaśminu :)
Okienka duszy... Pozdrawiam
Uczuciowy, urzekający, refleksyjny wiersz
pozdrawiam
taki kolor
i te oczy
muszą przecie
zauroczyć...
pozdrawiam pięknie:)
te oczy seledynowe płonie w nich miłość jak ogień:)
Refleksyjnie.
Człowiek tak bardzo pragnie miłości, a potem wszystko
odchodzi w niepamięć.... .
Pozdrawiam serdecznie.
Gdyby tak można było zatrzymać czas.
wiersz płynie jak oczu seledyn,,,,pozdrawiam
piękny, seledynowy przekaz:) pozdrawiam
Ech,te oczy.Urzekający wiersz.Pozdrawiam serdecznie
Płynie jak piosenka... serdeczności :))
Ładny,bardzo melodyjny wiersz,
jak dla mnie rozśpiewany.
Miłego wieczoru życzę.
rozśpiewany, rozkołysany, ładny wiersz... pozdrawiam:)
Ach te oczy:) piękny
Piękny wiersz! Pozdrawiam!