Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Czytelnicy

Takie mam dzisiaj boleści ciała
nie mogę ruszyć żadną kończyną
czy to możliwe że tak się stało
przez tą lekturę wielogodzinną

Żeby rozbijać w mięśniach zakwasy
musimy czytać znowu od jutra
na głos powtarzać te wygibasy
skomplikowana jest kamasutra

autor

ewaes

Dodano: 2017-09-26 07:57:18
Ten wiersz przeczytano 2709 razy
Oddanych głosów: 44
Rodzaj Rymowany Klimat Wesoły Tematyka Ciało
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (80)

ewaes ewaes

@Bronisława - - i dobrze, tak trzymaj :)

Dziekuje bardzo :*)

bronislawa.piasecka bronislawa.piasecka

Fajnie i na wesoło. Ja tez przesadzam z ta lektura.
Pozdrawiam milutko.

ewaes ewaes

@karmarg - - poczytajcie razem to zobaczysz :) :)

Dziekuje :*)

karmarg karmarg

świetny ...nie wiedziałam że czytanie to taka trudna i
ciężka praca no ale jak z wygibasami to nie dziwię
się;-)
pozdrawiam - dzięki za uśmiech:-)

ewaes ewaes

@krzemanka-pewnie masz rację, :)
Zmienimy, zobaczymy :)
Dziekuje bardzo :*)

ewaes ewaes

@magda
@AMORKU

Dziekuje pieknie :*)

AMOR1988 AMOR1988

Wow super wiersz, a zakończenie świetne, pozdrawiam :)

krzemanka krzemanka

:)) Z humorkiem.
Coś mi nie gra w tych wersach
"czy to możliwe że od czytania
z tobą lektury wielogodzinnej" może zmienić na
"czy to możliwe że tak się stało
przez tę lekturę wielogodzinną", albo inaczej? A może
jest ok, tylko ja marudzę:) Miłego dnia:)

magda* magda*

Uśmiechnął.

wandaw wandaw

Nie chce mi się taszczyć mojego laptopa Zabieram tylko
czytnik z ksiązkami Moja Penelopka to żywioł tajfun
Odziedziczyła to po mnie ;) więc wieczorem będę
skonana Może coś poczytam przed snem Musiałabyś ją
widzieć i słyszec to byś wiedział wszytko Na Asi
kompiku się nie loguję
Ewuś ale wrócę Narazie balujemy i nie smutamy

wandaw wandaw

Nie chce mi się taszczyć mojego laptopa Zabieram tylko
czytnik z ksiązkami Moja Penelopka to żywioł tajfun
Odziedziczyła to po mnie ;) więc wieczorem będę
skonana Może coś poczytam przed snem Musiałabyś ją
widzieć i słyszec to byś wiedział wszytko Na Asi
kompiku się nie loguję
Ewuś ale wrócę Narazie balujemy i nie smutamy

ewaes ewaes

@Maja - - haha :) Koranu nie czytałam, a tobie
wybaczam ale jednak do ćwiczeń zachęcam :) :)

Dziekuje bardzo :*)

wandaw wandaw

@ewaes - ha ha ha ha Oj Ewuś ...;)))) zmykam a Ty
czytaj :)do miłego jak ...;) 19 wyfrunę na dobre i na
bardzo długo więc póki co czytamy :)

Maja- Marc Maja- Marc

zakwasy przy czytaniu?
to chyba lektura Koranu
tam literki takie wygibuśne
nie tylko język można złamać
ale i kończyny różne

świetny wiersz, ale pozwolisz,
że nie będę w tym czytaniu taka gorliwa,
bom z deczka za stara, i już mniej ruchliwa

Pozdrawiam serdecznie

ewaes ewaes

@Zosiak - - masz racje:) dziękuję pieknie :*)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »