Darjeerling
Przedświt
Myśli bezradne
Tłuką się między ścianami ciszy
Gdybyśmy byli gwiazdami rocka
Brukowce zanalizowałyby przyczyny
rozstania
Uśmierzyły blichtrem ból
Nie jesteśmy
Pozostaje mi pustelnia mieszkania
Psia wierność rozpaczy
Obiecuję
Wstanę,zmyję z siebie brud Twoich
spojrzeń
Odnajdę "ja" w stosach tego,co tu
pozostało
Tylko dopiję herbatę
Choć nawet ona nie jest moja-
Ja zawsze bardziej lubiłem earl grey
autor
Kajot
Dodano: 2007-10-22 13:04:57
Ten wiersz przeczytano 400 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (3)
Taki mało w Twoim stylu. Bardziej spodziewałabym sie
po sobie, ze napisalabym cos takiego ; ) Choć chyba
nie tak dobrze.
Blichtr nie byłby tu potrzebny jak sądzę, ponieważ z
całą pewnością wolałbyś przebiec myślami i wzrokiem po
drogach tego, co było bez niepotrzebnych gapiów!Jak
zwykle pięknie, pozdrawiam;))
Wiersz jest piękny. Jestem pod wrażeniem, zarówno słów
jak i nastroju. Dodatkowo świetne porównania, które
oddają charakter wiersza. Super.