Dary losu
W zwyczajnych chwilach bezpieczne dłonie
niosące ciepło w pochmurny ranek.
Garść pocałunków przy filiżance
zwyczajnej kawy - nieudawane.
I ramię męskie, twarde jak skała,
mimo draśnięcia upływem czasu;
Gotowość ponieść ofiarę "za nas".
Cuda, lecz przecież nieraz się zdarzą.
autor
magda*
Dodano: 2016-10-10 17:50:47
Ten wiersz przeczytano 936 razy
Oddanych głosów: 26
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (27)
Cieplutko i z uznaniem - za to ramię>
Miłego wieczoru:)
Miłego wieczoru Magdo:}Jak zwykle ładny ciepły wiersz!
Piękna, pełna ciepła refleksja, takie codzienne cuda
są ważne, dodają skrzydeł:)
te bezpieczne dłonie są nieodzowne
prawdziwy Dar od losu takie ramię :)
Poczucie bezpieczeństwa. Czułość. Bezcenna
codzienność. To wszystko jest w Twoim wierszu, magdo*
Serdeczności wieczorne:)
Mądre przemyślenia w dobrym wierszu
Pozdrawiam :-)
Pięknie i mądrze to ujęłaś
W sumie każdy dzień jest cudem a jak jeszcze z
ramieniem...:)
Zawsze ciepło i zawsze uroczo.
Miłego wieczoru Magdo:}
czas na cuda
Pozdrawiam serdecznie
zdarzaja sie cuda
i cudaki... :)