Dawno temu...
Dawno temu byłem człowiekiem
Teraz jestem tylko jego wrakiem
Kiedyś byłem wolny jak ptak
Teraz jestem uwięziony jak w skorupie
rak
Kiedyś umiałem nawet kochać
Teraz nie potrafię chociażby szlochać
Teraz już nie jestem kimś
Zostałem tylko czymś
Sam sobie pozostawiony
Zapomniany przez nikogo niepoznany
Kiedyś serce dla siebie miałem
Ale komuś je oddałem
A jednak na świecie tym egzystuje
I jedyne co mój umysł zajmuje
To że jest cel jakiś w tym
I że ktoś kiedyś zamieszka w sercu mym
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.