Dębie mój
Jesteś mą siłą i ukojeniem
daj mi odpoczynek w Twym cieniu
jestem urodziwym cisem
wędrującym w smutku
samotnie wyglądającym słońca
wzdycham do księżyca
albo śnię o tobie
gwiazdy dodają mi otuchy
obiecują spełnienia marzeń
tymczasem życie strumieniem odpływa
autor
Xenia1
Dodano: 2017-12-14 08:34:41
Ten wiersz przeczytano 841 razy
Oddanych głosów: 20
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (37)
Bardzo ciekawy wiersz, pozdrawiam :)
... pięknie o przemijaniu... trzeba marzyć i cieszyć
się każdą chwilą... Pozdrawiam ciepło :)
Dopóki zycie się tli trzeba kochać marzyć i snić
wierząc że będzie pięknie
Ach te dęby czasem śpią i trzeba je rozkołysać
Piekna melancholia - lubię takie metafory w przyrodą w
tle
Pozdrawiam bardzo serdecznie Xeniu życząc wiele
radosci :)
Póki płynie trzeba kochać marzyć i brać to co daje
najlepszego :)
Miłego dnia Xeniu :*)
https://www.youtube.com/watch?v=q7GxExEfOVA
Drzewa Xeniu zawsze były natchnieniem poetów.
Może że one zostawały a Oni odchodzili.
Pozdrawiam ciepło.
Ładnie o przemijaniu...
:)
Xeniu pozdrawiam, ukłony!
jak zawsze Xeniu pozdrawiam
i głosik zostawiam