Z dedykacją dla wrednych ludzi
Wypić toast się ostało
za tych którym ciagle mało
i głód żądzy im doskwiera
drugim człekiem poniewierać
Nosząc głowę zbyt wysoko
nie dosięgnie nikt obłoków
wywyższając swoje wizje
nieba nigdy nie przybliżysz
Hipokryzji czas się skończy
gdy w uścisku się połączysz
z sprawiedliwą białą damą
która przyjdzie sama
Wypić toast się należy
za tych którym się nie wierzy
którym los poskąpił piękna
płynącego prosto z serca
B. D
Komentarze (48)
Tessa50 bardzo Ci dziękuję za cieple slowa.Tobie
również życzę wszystkiego dobrego, dużo zdrówka:)
Witam ciepło suzzi. Tego jeszcze nie było, by ktoś
takim zadedykował taki wiersz. To wspaniale z Twojej
strony, żeby tak wszyscy podchodzili do życia byłoby
lżej żyć. Wszystkiego dobrego kochana :)
Piękny i mądry wiersz.
Pozdrawiam serdecznie, zdrówka życzę.
mądry i aktualny wiersz
Wredny czy grzeczny to przecież to samo jedno w drugim
jest ukryte. Ale napisane cudnie! Pozdrawiam i głos
zostawiam ;) +
Wazny problem poruszasz tym wierszem. Wszechobecna
hipokryzja w połączeniu z wredotą jest czymś
strasznym...niestety częstym dzisuaj zjawiskiem.
Wiersz fajnie, lekko się czyta choć temat poważny.
Pozdrawiam:)
Dziękuję kochani za odwiedziny i komentarze. Wredota
jest wszechobecna w naszym życiu i ludzi o tych
cechach nie brakuje.Nie da się od wszystkich
odizolować, a toast zawsze wypić warto, choćby z
przykory :) i koniecznie z dobrego trunku jak to ktoś
słusznie zauważył:)
*upiłabym się
Toast...? Nie będę ryzykować. Upiłaby się w sztok :))
Pozdrawiam Autorkę.
suzi, można rzec wiersz na dzisiejsze czasy, choć
prawdę mówiąc wrednych ludzi wciąż przybywa:(
Tak jak mówisz nie dajmy się, wrednym osobą mówimy
NIE!
Pozdrawiam jak zawsze serdecznie i z uśmiechem, Ola:)
Zatem wypijmy:))za ten bardzo dobry wiersz:)
Wiersz jest pełen zaskakującej przekory. Chociaż
myślę, że jeśli trunek jest dobry, to każdy toast jest
usprawiedliwiony.
Miłego wieczoru :)
Świetny wiersz :) szczególnie ostatnia strofa. I ta
złota myśl:
"nieba nigdy nie przybliżysz"
Trudno jest wyswobodzić się z wpływu toksycznych ludzi
- ale gdy to osiągamy, widzimy, jak są słabi i jak
bardzo należy im współczuć. Pozdrawiam serdecznie :)
Nie lubię ludzi wrednych,
choć pewnie to pojęcie co innego znaczy dla każdego,
niektórzy np. ludzi szczerych nazywają wrednymi, wolą
hipokryzję, a nie znoszą prawdy, dla mnie wredne są
osoby: zawistne, zazdrosne, mściwe i zawzięte, na
dodatek cieszące się, gdy komuś zrobią przykrość, ja
raczej za nie toastu nie wypiję, a poza tym nie umiem
długo się złościć, bo i po co?
Każdy z nas popełnia błędy, tylko jedni widzą grzechy
innych, a swoich wcale, szkoda czasu na złoszczenie
się i złorzeczenie, najlepiej żyć własnym, nie cudzym
życiem, choć ludzie kochają plotki, niestety.
Dobrego dnia życzę :)
@Najka@ tez mnie oni denerwują, a toast za nich
przekornie :) pozdrawiam również cieplutko