deja vu
kiedyś spotkamy się jeszcze raz
ktoś przedstawi sobie nas,
uśmiechnę do Ciebie się
choć Ty nie będziesz pamiętał mnie,
zobaczę w Twych oczach ten blask
i to znów będzie pierwszy raz,
ale nie pozwolę tym razem Ci
byś bez reszty wypełnił me dni,
nie pozwolę też to wiem
byś przypomniał sobie tamtą mnie,
przekonam raczej Cię, a Ty uwierzysz mi
że to takie zwykłe deja vu,
ale przeżyję to jeszcze raz
przypomnę sobie drogę do gwiazd,
a potem zapomnę, że coś łączyło nas
bo i tak nie mielibyśmy szans...
bo gdy się otwiera cudze drzwi, lepiej uwierzyć w deja vu
Komentarze (4)
dlaczego nie POZWOLISZ
poprostu ULEGNIESZ... i już
Chciałabym napisać taki wiersz komuś.... :( ...
PIĘKNY!!
nieraz otwieramy drzwi na przebrzmiała miłość jest tak
jak piszesz ale powroty są bolesne lub nie odnajdujemy
w sobie tego co było.Dobry wiersz o przemijaniu.Forma
piękna
Bardzo ładnie, w wierszu opisałaś że chciałabyś
jeszcze raz to przeżyć, wiem jak to jest...wiersz
bardzo ciekawy i ładny