Deklaracja czasu (2)
Los mnie zdradził. Czas do ziemi gnie. Życie jest niczym Śmierć zapomnienie śle.
Spisz w milczeniu
Lecz spędzony na ziemię
Potykasz się o własne skrzydła
Ślepo i niewinnie .
Nurzasz się w bezgranicznych i bezdennych
dalach.
Czasami chyżością skowronka wznosisz się
nad chmury,
I nowym czarem zdobisz te metamorfozy;
I własne chwały
Wieszasz na swojej winnicy.
Aby zamącić spokój swojemu sumieniu
Podążasz w otchłanie nocy,
Tam na rozstajnych drogach,
Błyszczy kopuła świątyni Neftys
Pod ołtarz wieczności który skrywa twoje
tajemnice
Komentarze (6)
Wiersz skłania do refleksji... samo życie:)
Pozdrawiam.
Za joviską
Pozdrawiam serdecznie:)
Raz na wozie, raz pod wozem, ważne, żeby się spod wozu
umieć wydostać...Pozdrawiam serdecznie :)
Zycie nie rozpieszcza.. ale warto walczyc o lepsze
dni. Pozdrawiam Ryszardzie ;)
Życie to trudna sztuka przetrwania. Startujemy z
nierównych pozycji, ograniczają nas nasze możliwości.
Trzeba próbować, trzeba walczyć o siebie, nigdy nie
jest za późno. Wiersz skłania do głębokich refleksji.
(+)
Pozdrawiam :)
takie jest życie- raz fruwasz, raz spadasz kamieniem.