deszcz
Skromnych lisci ton
szumem fal sie wydal
zaslona z deszczu
ukrywam swoja nagosc
za dwie minuty odejde
odejde juz
w nieznane...
Skromnych lisci ton
szumem fal sie wydal
zaslona z deszczu
ukrywam swoja nagosc
za dwie minuty odejde
odejde juz
w nieznane...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.