Deszcz
Deszcz dzisiaj gra pierwsze skrzypce,
delikatnie szeptając nam do ucha,
jesteś ukryta za powłoką moich myśli,
na dnie pustej już butelki, wysączonej w
kolejnym jałowym dniu,
tęsknie za Tobą, szukam w pamięci, lecz
nie odnajduję nowych granic,
To deszcz dzisiaj gra pierwsze
skrzypce,
słony jak Twoje łzy,
jesteśmy niewinni,
Ty jesteś niewinna,
boję się , gdy płaczesz a deszcz zmywa z
Twarzy krew...
Komentarze (2)
Bardzo dobry wiersz o tęsknocie. Znam ten nastrój
deszczowego smutku. Troszkę mi ta krew nie pasuje,
reszta świetna. Pozdrawiam.:)
W butelce tęsknoty nie utopisz,a deszcz jej nie
zmyje... Ładny,zatrzymał mnie na chwilę. Pozdrawiam