Deszcz
Znów cierpiące niebo oblało ziemię
deszczem
Wielkie krople, jak łzy Aniołów spływają na
mą twarz
Czarne chmury zasłały każdy skrawek
nieba
Gęstą pierzyną wilgotnych myśli
Tylko na progu nocy lubię stać
nieruchomo
I patrzeć na gwiazdy, których dziś
zabrakło
Śpią okryte nadzieją w słonce
autor
Ania_Beata
Dodano: 2006-10-06 10:03:33
Ten wiersz przeczytano 793 razy
Oddanych głosów: 15
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.