Deszcz styczniowy
deszcz stukał w szyby i nie dał spać...
"O szyby deszcz dzwoni, deszcz dzwoni" -
styczniowy,
w łzach szklanych się kończy szary dzień
zimowy.
W plusk kropel wsłuchana, w ogród
zapatrzona
- Ziemio, planeto, tyś z rytmu
wytrącona!
Zimą topisz przymrozki i podlewasz
trawę,
klimat środziemnomorski w Iławie i w
Wawie,
wiosną mrozisz Wielkanoc, oszraniasz
pisanki,
w skutej lodem Wiśle smutne płaczą
wianki.
Na kwiecień planujesz śnieg, kulig i
sanie,
a w styczniowe wieczory deszczu
kołatanie,
czy, aby normalnym torem zmian wciąż
kroczysz,
cóż, nikt tego nie wie, choć wielu
proroczy.
Mam nadzieję, że miłośnicy L.Staffa wybaczą mi pierwszy wers.
Komentarze (33)
Na kwiecień? Oj, żeby nie dołączyła do Maja.
Pozdrawiam serdecznie
Tak ten świat się nam poprzekręcał.Zaskoczona zieleń
nie wie jak się zachować a ptactwo myśląc,że leci na
wiosnę wpada w zimowe szaleństwo.Pięknie pozdrawiam.
Dobry, oryginalny, interesujący wiersz:)
Pozdrawiam serdecznie
Piekny wiersz,pozdrawiam serdecznie
Pięknie,pięknie wspaniały przekaz.Pozdrawiam
słonecznie :)
dziekuję Madison, nie sprawdziłam
Fajnie - rytmicznie, klimatycznie. Chyba za dużo
literek w Iławie:).
Pozdrawiam:)
Wiersz o klimacie.. bardzo klimatyczny.
Zaczerpnąć ze Staffa? Wszak to żadna gafa.
Miłego dnia
Urocze są Twoje wiersze. Ten też. Pozdrawiam ciepło :)
Ot, taka jesienna zima. Ładnie o niej
napisałaś.Pozdrawiam.
właściciele ogrodów wiedzą o co chodzi-wymarzną pąki:(
ale za to mamy nagietki!:))
no pięknie. jak u Staffa tylko Twój deszcz zimowy,
pozdrawiam
żal że nie ma śniegu?
też mi go brakuje gdy skrzypiąc pod nogami pieśni
podśpiewuje
Na czasie. Pozdrawiam
Ładnie obrazowo opisujesz zmiany klimatu,. Ładny
wiersz. Pozdrawiam cieplutko