A deszcz uderza tak miarowo
A deszcz uderza tak miarowo,
kropla nieznośnie wali w okno.
Chciałem powiedzieć jedno słowo,
…czemu tak ludzie chętnie mokną.
A deszcz uderza tak miarowo,
kropla za kroplą się nasila.
Już miałem tobie zdradzić słowo,
…czemu tak szybko mija chwila.
A deszcz uderza tak miarowo,
kropla za kroplą gdzieś odchodzi.
Przecież to tylko jedno słowo,
…czemu ma zginąć w słów powodzi.
A deszcz uderza tak miarowo,
burza do ciszy tuli skronie.
Gdzieś uleciało jedno słowo.
…czemu kochana to już koniec…
Komentarze (5)
Dobry wiersz z deszczowym wątkiem,
który roni łzy podczas rozstania.
Pozdrawiam :)
super zaufajmy życiu i śmierci
Ładnie, daje do myślenia. Pozdrawiam.
Ładny wiersz :)) pozdrawiam Bolesławiec, dużo
wspomnień, przejazdem bywałem..
z przyjemnością przeczytałam,
smutek w sercu ale jest nadzieja...
pozdrawiam :)