deszczowa radość
Siedziałam na chmurce
jadłam jagody
rozmawiałam z Tatą o pogodzie
zesłał deszcz
lało dzień cały
przytuliłam się wiec do chmurki
i otarłam łzy
Na sąsiedniej chmurce
siedział ktoś
bawiąc się czarodziejską różdżką
pokazał mi tęczę
przepłaciłam ja uśmiechem
Komentarze (3)
piękny, ciepły... można się rozmarzyć :)
Rozmarzyłem się tak delikatnie z duszą napisałaś
wiersz.
Świetny i romantyczny wiersz.