diamentowo
to daremne mój drogi
bo nie patrząc też widzę
czuję blask przez powieki
roztęsknionych złocideł
moje szczęścia maluśkie
co przywiewa wiatr bryzą
srebrzą się na milcząco
niczym w gwiazdy horyzont
że się dłużę czy dziwno
w diamentowych rozbłyskach
wszak ich nie mam tym mocniej
są kochańsze niż z bliska
autor
Alicja
Dodano: 2008-05-25 00:41:08
Ten wiersz przeczytano 552 razy
Oddanych głosów: 7
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (4)
może troszkę w ostatniej zwrotce zgrzyta ale
pzresłanie piękne otulone szalem wspaniałych
metafor..brawo
wszak już kiedyś mówiłaś, że im dalej tym bliżej.
można dotknąć odległość zamiast widzieć i słyszeć, //
albo oddać się wdziękom
wyobraźni ulotnej i choć zmysły uśpione,
można poczuć ich piękno. // zatem dalej, najdalej,
niech się słowa rozchodzą
nienazwanym znaczeniem, poetycką chorobą. [bardzo,
bardzo mi się. ech, co talent może zdziałać :) ]
dla mnie dzisiaj trochę przerost formy nad treścią,
piękne metafory, lekko sie czyta... bardzo mi się
podoba wiersz
Jak uroczo rozbłysło
diamentowe zjawisko...
Piękno zawarłaś w słowach Alu. :)