Dla ... Bez...
Dla Ciebie...
Uwikłana w prozę życia
Studzę gorączkę nocy
Przykładam kompres
Z twego oddechu
Szukam schronienia
Znów się zatracam
I znów powracam.
Bez Ciebie...
Samotne, zagubione
Ciche przemilczenia
Bezdźwięczne
Zastygłe z wrażenia
Obumarłe
Bezszelestne
Bezbolesne.
autor
sylwica
Dodano: 2014-10-16 09:18:14
Ten wiersz przeczytano 642 razy
Oddanych głosów: 14
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (15)
bo bez bliskości nie ma nic
życie pisze scenariusze.
Pozdrawiam serdecznie
Ładna melancholia życiem pisana.
Pozdrawiam serdecznie:)
Smutno, melancholijnie, ale ładnie...
Przenikamy się.... trwale:)
Pozdrawiam!
Piękny wiersz,zatrzymuje smutkiem.Pozdrawiam
serdecznie:)
Ciekawie napisany:-) podoba mi sie calosc:-)
pozdrawiam
"Ciche przemilczenia" to mnie zatrzymało. Całość OK!
Uściski-:)
nie smuć się !!! miłość powróci ,cierpliwości
trzeba!!!
pozdrawiam jesiennie
Niech ten smutek odejdzie jak najszybciej pozdrawiam
Dziękuję Grażynko bardzo mądre słowa:) pozdrawiam
serdecznie i dziękuje wszystkim za odwiedziny:)
-- proza życia... często taka smutna..
-- pozdrawiam ciepluteńko..
Trudno żyć bez miłości, ale moja kochana Sylwico,
gdyby miała być to obłudna miłość, lepiej żyć samemu.
Wtedy masz siebie, nikt Cię nie niszczy i nie okrada z
uczuć. Ładny wiersz.
Pozdrawiam serdecznie.
Smutno, smutno :(
Pozdrawiam:)
Smutek przeminie w promieniach słońca Pozdrawiam
serdecznie :)