Dla R.
Dla Ciebie... Przez Ciebie... Tobie...
I choć nie wiem jak bardzo bym chciała,
nie będę się długo na Ciebie gniewała.
Nie wiem, co w sobie masz takiego,
że w pare chwil gniewu wyzbywam się
całego.
Wystarczy Twój jeden uśmiech i jedno
słowo
a znowu chcę kochać Ciebie na nowo.
Ton Twego głosu,każde spojrzenie,
wprawia me serce w przyjemne drżenie.
Gdy mnie dotykasz,cały świat znika,
mój gniew szybciutko z myśli umyka.
Może jak dziecko naiwna jestem,
i może zaczęsto kieruję się sercem,
ale ja wierzę, że mogę Ci ufać,
tylko przy Tobie szczęścia chcę szukać.
Jesteś tym kogo życie mi dało,
Jesteś najlepszym, co mnie spotkało
i chociaż czasem na Ciebie się wściekam,
przed Twą miłością już nie uciekam.
Nieraz marudzę,często się złoszczę,
bo bardzo bym chciała by było
prościej...
Marzenia nasze chcesz wszystkie spełnić,
beztroską przyszłość próbujesz zapewnić.
Pracujesz ciągle...całymi dniami...
Lecz jesteś stale przy mnie myślami.
Kocham Cie......
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.