Dla Ciebie
W dłoniach Ci niosę
garść mojej miłości
Jak długo zniosę
smak Twej obojętności
Nie zasługuję
na Twój pocałunek
I jak mgła się snuję
Popijając ten trunek
Kieliszek napełniłeś
łzami swymi do pełna
Znów mnie obudziłeś
choć jestem Ci tak wierna
W dłoniach Ci niosę
uśmiech mej duszy
Przyjmij go proszę
Niech Twój chłód zagłuszy
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.