dla innej
stroi się myśl o tobie,
bo chce ci się w oczy rzucić,
sukienkę zwiewną ubrała
do niej, pod kolor bucik.
i najzwyczajniej wyszła
mówiąc, że duszno i ciasno,
tam, gdzie kamienne schodki
latarnie i stare miasto.
siedziałeś, gdzieś w chłodnym cieniu
pośród zamyśleń srebrzystych,
aż w jednej z najgorszych chwil
tęczowe złudy jej prysły.
no i wróciła spłakana,
włos potargany, i słyszę…
- nawet mnie nie zauważył
dla innej dziewczyny wiersz pisze!
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.