Dla mojej mamy

Nie nauczyłaś mnie kochać,może sama nie znałaś znaczenia tego słowa
Odnosiłem kolejne razy kiedy myślałem że to właśnie teraz
Granitowych łez tysiąca już nie pamiętam co zastygły po kolejnej pomyłce
Tak bardzo chciałem zasłużyć na Twoją miłość

Nigdy nie przytuliłaś mnie do siebie nie dałaś szansy abym powiedział KOCHAM CIĘ MAMO
Kiedy odszedł ojciec myślałem że coś przełamie Twoje serce- nadaremnie
Nawet to było dla Ciebie nic nieznaczącym epizodem
Żyłaś tuż obok mnie ...do końca

Teraz kiedy stoję nad Twoim grobem znów płaczę
I modląc sie za Ciebie wiem jak bardzo brakuje mi tamtej pustki
I wciąż nie wiem czy to co tak boli wewnatrz to miłość czy tylko cierpienie po Twojej stracie
Czy moje serce potrafi naprawde KOCHAĆ

autor

MYSZAK

Napisany: 2008-11-01 Dodano: 2008-11-02 12:36:14

Ten wiersz przeczytano 494 razy

Oddanych głosów: 3

Rodzaj Bez rymów Klimat Smutny Tematyka Życie

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie