Dla niej świat dobry
Ten wierszyk napisałam jakiś czas temu i nie odnosi sie do teraźniejszości :)
Malowałam stokrotki w mych myślach
Układałam wesołe piosenki
Tylko po to by nikt nie pomyślał
Że w mym sercu kruk czarny zagościł
I rozkłada skrzydła otchłani
I przesłania tęczę na niebie
Teraz wszystko zmieni się w pustkę
Nawet miłość gorąca do ciebie
Oni myślą że jestem szczęśliwa
Oni myślą dla niej świat dobry
Oni myślą że trosk mi ubywa
Że kruk przyszedł z wizytą jest gościem
Gdy me serce jak tafla lodu
Czyste gładkie lecz zimne i puste
I ma dusza spalona na popiół
Niczym piasek pustyni na słońcu
Wtedy znowu stokrotki maluję
W moich myślach w mym sercu i duszy
I układam wesołe piosenki
Niech pomyślą że nic mnie nie wzruszy
Niech pomyślą że jestem szczęśliwa
Niech pomyślą dla niej świat dobry
Niech pomyślą że trosk mi ubywa
Niech pomyślą że kruk to jest słowik
Czasem to jak odbieramy inną osobe jest tylko złudzeniem i parawanem za którym sie chowa...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.